Czy już? Czy jeszcze nie czas na OnePlus Tab.

Nie pierwszy raz wspominamy o nowoczesnym tablecie, który ma się pojawić na sklepowych półkach za dość rozsądną cenę. Niestety premiera nie odbędzie się najpewniej w tym roku kalendarzowym. Firma One Plus jest już dobrze wszystkim znana. Czego dokładnie spodziewamy się tym razem? Era smarfonów ciągle trwa, ale nie tylko z takich urządzeń mobilnych korzystamy. Coraz częściej mamy w pogotowiu tablet zamiast ciężkiego laptopa. Jakiś czas temu doszło do przecieku informacji oraz zrzutu ekranu nowoczesnego tabletu. Informacje pochodzą ze strony internetowej firmy, z zakładki technicznej urządzenia OnePlus Tab.OnePlus

Czy urządzenie rzeczywiście powstanie? Firma, która została założona przez byłego prezesa marki Oppo zaplanowała w swojej karierze stworzenie urządzenia mogilnego, takiego jak tablet pod własną marką. Specjalnie, czy też nie, do Internetu wyciekły informacje o nowym projekcie, a właściwie w nasze ręce dostał się obrazek nowego urządzenia OnePlus. Firma w odpowiednim czasie wystosowała również oświadczenie, w którym jasno i wyraźnie potwierdzono pracę nad nowym tabletem, nad którym obecnie jednak nie skupia się praca wszystkich fachowców marki. Nad czym więc pracuje marka? Obecnie na pierwszym planie jest nowy smartfon, który zajmuje teraz głowy wszystkich naukowców. Nie oznacza to jednak, że tabletu nie będzie ? jak najbardziej możemy się go spodziewać, ale nie tak szybko jak chcieliśmy. Najwcześniej za rok powinien pojawić się na rynku.

Co możemy jeszcze powiedzieć? Firma OnePlus One proponuje swoim użytkownikom doskonałe podzespoły oraz urządzenia za kwotę do 300 dolarów. Bardzo często marka stoi w szeregu ze znanymi firmami oraz gigantami w tej branży. Toteż warto dokładnie przyglądać się wszelkim działaniom omawianej marki. Wszystkie gazety oraz serwisy zajmujące się branżą IT zwróciły się w stronę OnePlus One. Urządzenie takie jak tablet, za niską cenę na pewno przyciągnie ku sobie użytkowników. Dzisiaj za taki sprzęt dobrej jakości musimy wydać około 1000 złotych, czyli niewiele mniej od laptopa.